- 2,5 szklanki płatków owsianych górskich (IMO najlepsza firma to Młyny w Stoisławiu :) Część płatków można zastąpić otrębami pszennymi)
- 0,5 szklanki mąki
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,5 szklanki cukru
- duża szczypta soli
- 1 duże lub 2 małe jaja (w naszym przypadku 1 kacze)
- łyżka masła (miękkie lub rozpuszczone)
- łyżka oliwy
- mniej więcej 1/4 szklanki nieprzegotowanej wody
- Dodatki: słonecznik łuskany, wiórki kokosowe, siemię lniane, cynamon do smaku (można dodać także połamane pestki dyni, orzechy, rodzynki - co kto może i lubi. W zależności od ilości dodatków należy zwiększyć ilość cukru oraz pozostałych składników).
Cały proces produkcyjny trwa ok. pół godziny, a ciasteczka są bardzo smaczne. Wiele osób prosi mnie o ten przepis (nawiasem mówiąc jest on kompilacją kilku różnych przepisów, które dostałam od znajomej).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz