Pijemy: 10 ml oliwy z oliwek + 10 ml alocitu (0,5 l przegotowanej chłodnej wody zmieszane z 35 kroplami citroseptu) + 10 ml soku z cytryny. Dziewczynki piją połowę dawki.
Objawy oczyszczania - mnie ucho od czasu do czasu jeszcze "piknie", starsza nic, młodsza miała jeden dzień podwyższoną temperaturę do 38 st.C bez jakichkolwiek objawów chorobowych, do rana jej minęła. Mężowi pięknie wygoiły się plecy (tendencja do krost i zaskórników) - on wszystkie kuracje przechodzi lajtowo i od razu przechodzi do korzyści... :) Nasza skóra jest gładsza, delikatniejsza, bardziej nawilżona, chciałoby się rzec "od środka" - pewnie nawet tak jest.
Dzieci narzekały na dyskomfort tuż po wypiciu swojej porcji, początkowo mówiły o mdłościach i pobolewaniu brzuszka, ale z każdym dniem jest lepiej, picie przeszło nam w nawyk.
1 komentarz:
Mój 4-letni synek pije prawie od roku. Był po antybiotykach i ciągle chorował. Bardzo poprawiła mu się odporność, ma wreszcie normalny apetyt. Miał objawy oczyszczania dość mocne - kaszel bardzo silny przez 1,5 miesiąca, różne bóle - np oka... Wszystko minęło i było dobrze. Niestety od miesiąca jest znów ciągle chory :( Chyba wrócę do oliwy z oliwek.
Ja piję MO od miesiąca.
Pozdrawiam i powodzenia :)
Prześlij komentarz